Kora, Kora. A planety szaleją
Korę oraz zespół Maanam prawdopodobnie kojarzą wszyscy Polacy. Starzy, młodzi – to nie ma znaczenia. Jej muzyka jest ponadczasowa i wyjątkowa, więc kolejna książka poświęcona Korze nikogo nie powinna dziwić.
Kora, czyli Olga Ostrowska
Niewiele osób jednak wie, że prawdziwe imię gwiazdy to Olga Aleksandra Ostrowska. Artystka urodziła się w Krakowie i chociaż na polskiej cenie muzycznej działa już od 1976 roku, to prawdopodobnie jeszcze niejednokrotnie nas czymś zaskoczy.
Najnowsza biografia Kory nosi tytuł „Kora, Kora. A planety szaleją” i jest oparta na publikacji sprzed kilkunastu lat o tytule „Kora i Maanam – podwójna linia życia”. Tekst został oczywiście przeredagowany, dodano wiele nowych historii i rozszerzono niektóre wątki. Dla miłośników Maanam jest to pozycja obowiązkowa, szczególnie że Kora to wyjątkowa artystka. Wśród polskich gwiazd niewiele jest równie ciekawych i jednocześnie utalentowanych osób.
W przypadku niektórych biografii trudno jest oprzeć się wrażeniu, że autor nie do końca wiedział, co tak naprawdę chce przekazać i o kim właściwie pisze. „Kora, Kora. A planety szaleją” została napisana przez Kamila Sipowicza – obecnego partnera artystki – w związku czym nie trzeba się martwić, że gwiazda mogła zostać źle zrozumiana. Z drugiej strony istnieje jednak ryzyko, że nie wszystkie fakty przedstawione są w sposób obiektywny. Najlepiej więc jest po przeczytaniu książki samemu wyrobić sobie zdanie na temat przedstawionych w niej historii.
Nie tylko muzyka
Oprócz wątków związanych z muzyką, w biografii Kory znajdziemy także bardziej życiowe historie – poznamy na przykład historię jej pierwszej miłości czy opis tego, jak artystka została jurorką w popularnych telewizyjnym show, co nie spodobało się niektórym jej fanom. Nie zabraknie również kontrowersyjnych tematów, czego po biografii Kory można było się spodziewać. Poznamy zatem jej zdanie na temat mniejszości seksualnych, używek i seksu.
Kora niejedno ma imię
Kora to wyjątkowo charyzmatyczna artystka, która w przeszłości niejednokrotnie zaskakiwała swoich fanów. Oprócz działalności z zespołem Maanam, sporadycznie pracowała także z innymi zespołami – między innymi z Püdelsami i T.Love. Jej wpływ na polską muzykę docenił nawet Prezydent RP Bronisław Komorowski, który wręczył jej Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski.
„Kora, Kora. A planety szaleją” to jedna z lepszych biografii, jakie ostatnimi czasy ukazały się w Polsce. Jej ogromną zaletą jest to, że dotyczy jednej z najlepszych polskich artystek na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat. Dzięki interesującym historiom książka powinna przypaść do gustu nawet tym, którzy nie przepadają za muzyką zespołu Maanam.
Kora, Kora. A planety szaleją
Wydawnictwo: Agora