Raport o stanie "Damy z gronostajem"

Wczoraj odbyło się posiedzenie Komisji Promocji i Ochrony Zabytków Rady Miasta, na którym upubliczniono raport o stanie obrazu „Dama z gronostajem” Leonarda da Vinci, który powrócił do Polski z zagranicy.

Jak zdołano ustalić, oryginalne tło „Damy z gronostajem” jest szare (wcześniej myślano, że jest ono szaro-niebieskie), a dzieło waży około 65 dekagramów. Obraz podróżował od października 2009 roku do lutego 2012 roku po Europie i gościł w takich miastach jak Budapeszt, Madryt, Berlin i Londyn. Podróże najcenniejszego obrazu w polskich zborach już od samego początku budziły kontrowersje.

Stan „Damy z gronostajem”

Trzeba przyznać, że obraz był przewożony w szczególnych warunkach. Podróżował bowiem w specjalnej, podwójnej skrzyni wyposażonej w systemy antywstrząsowe, a także specjalne czujniki monitorujące wilgotność i temperaturę. Jak oceniła komisja konserwatorska – „Dama z gronostajem” wróciła do Polski w stanie niepogorszonym, chociaż możliwe są zmiany na poziomie mikro, które jeszcze są badane przez specjalistów.

Jak powiedział główny konserwator Muzeum Narodowego w Krakowie – Janusz Czop, stan „Damy z gronostajem” jest stabilny, aczkolwiek ogólnie historycznie słaby. Występują ubytki po szkodnikach, warstwa i zaprawa malarska są spękane. Ponieważ istnieje spore ryzyko dalszych uszkodzeń, dlatego też przemieszanie zostanie zminimalizowane do minimum i przez co najmniej przez dziesięć lat nie będzie nigdzie nie będzie wypożyczany.

Najcenniejsze dzieło

„Dama z gronostajem” Leonarda da Vinci jest najcenniejszym obrazem w polskich zbiorach. Portret ten został namalowany w 1490 roku w technice olejnej, na desce orzechowej. Przedstawia młodą damę mediolańskiego dworu, Cecylię Gallerani, która była kochanką księcia Ludvico Sforzy. Ten wspaniały obraz został zakupiony przez księcia Adama Jerzego Czartoryskiego w 1800 roku i w ten sposób trafił do Polski.