Primabalerina Maja Plisiecka nie żyje
Utalentowana rosyjska primabalerina Maja Plisiecka zmarła w Niemczech. Tancerka odeszła w wieku 89 lat, a przyczyną śmierci były problemy z sercem.
O śmierci primabaleriny poinformował Władimir Urin, dyrektor moskiewskiego Teatru Wielkiego. Pomimo wielu prób ratowania tancerki, lekarzom nie udało się wygrać z zawałem serca. Informację o śmierci Plisieckiej Władimir Urin otrzymał od kompozytora Rodiona Szczedrina, prywatnie męża zmarłej primabaleriny.
Maja Plisiecka
Primabalerina urodziła się w Moskwie 20 listopada 1925 roku. Już w 1943 zaczęła tańczyć w Teatrze Bolszoj, a cztery lata później została tam primabaleriną. Najczęściej odpowiadała za główne partie w klasycznych baletach, jak chociażby Odettę w „Jeziorze łabędzim” autorstwa Piotra Czajkowskiego. Maja Plisiecka występowała również w baletach bardziej współczesnych kompozytorów oraz zajmowała się choreografią. W 1972 roku zadebiutowała jako choreograf przy sztuce „Anna Karenina” Szczedrina, gdzie jednocześnie zagrała główną partię.
Moskiewski Teatr Wielki nie był jedynym, z którym współpracowała Plisiecka. Tancerka wielokrotnie występowała m.in. w Rzymie i Madrycie, a od 1990 roku zajmowała się prowadzeniem kursów mistrzowskich.
Maja Plisiecka odeszła w wieku 89 lat.