Kubuś Puchatek Banksy'ego idzie pod młotek
Czarno-biały szablon przedstawiający Kubusia Puchatka z nogą w potrzasku autorstwa Banksy’ego pójdzie pod młotek w październiku. Pomimo tak odległej daty, zainteresowanie kolekcjonerów street artu jest ogromne.
Szablon Banksy’ego zostanie sprzedany na aukcji „Urban Art” w domu aukcyjnym Bonhams w Los Angeles. Cena wywoławcza to osiemdziesiąt tysięcy dolarów. Jak na pracę tak znanego artysty , jest to stosunkowo niska kwota, która z pewnością zostanie kilkakrotnie przekroczona.
Kolekcjonerzy już zacierają ręce i niecierpliwością czekają na rozpoczęcie licytacji. Na poprzedniej aukcji, która odbyła się w marcu w Londynie, szesnaście prac króla street artu sprzedano za ponad siedemset tysięcy dolarów. Jest to kwota, która pięciokrotnie przekroczyła założenia organizatorów. Za najdroższą pracę („Love is In the Air”) zapłacono blisko sto czterdzieści tysięcy dolarów.
Ponieważ coraz więcej bogatych ludzi interesuje się street artem, a zwłaszcza dziełami Banksy’ego, ich wartość z dnia na dzień rośnie, co dla kolekcjonerów jest bardzo dobrą inwestycją. Dzięki tak ogromnemu zainteresowaniu, Los Angeles postrzegane jest jako ośrodek sztuki ulicy, czego potwierdzeniem jest ubiegłoroczna wystawa w Muzeum Sztuki Współczesnej.
Kubuś Puchatek nie jest jedyną pracą wystawioną na sprzedaż. Inne prace Brytyjczyka – „Lenin od Rollerblades” i „Precision Bombing” – są także do kupienia, a ich ceny wywoławcze to pięćdziesiąt i czterdzieści pięć tysięcy dolarów. Ceny Banksy’ego kilkakrotnie przebijają prace innych street artowców, m. in: Sheparda Faireya, Swoona, Bleka le Rata i Beejoira, które także zostały wystawione w Bonhams.
Kolekcjonerzy, którzy na początku kariery Banksy’ego kupili jego prace za naprawdę bardzo małe pieniądze, teraz mogą dostać za nie gigantyczne sumy, co zachęca do inwestowania w ten rodzaju sztuki.