Filmy, na które czekamy – część 1
W 2011 roku będzie miało miejsce kilka bardzo ważnych wydarzeń kulturalnych, w tym także te związane z kinematografią. Warto więc już dzisiaj odkładać pieniążki i rezerwować miejsca w pierwszych rzędach, bo będzie na co popatrzeć.
Jednym z filmów, na które z niecierpliwością czeka każdy kinoman, jest „Prawdziwe męstwo” wyreżyserowany przez braci Coen. Jest to historia uzależnionego od alkoholu szeryfa, który chce ukarać morderców pewnego farmera. W roli głównej wystąpi Jeff Bridges.
Jeszcze większe emocje budzi produkcja „Czarny łabędź”. Film Darrena Aronofsky’ego (reżysera takich hitów, jak na przykład „Zapaśnik” i „Requiem dla snu” na pewno jest jednym z tych filmów, które można określić mianem: pozycja obowiązkowa. „Czarny łabędź” przedstawia historię jednej z najlepszych balerin, której kariera zbliża się ku końcowi i chce zdobyć rolę w słynnym „Jeziorze łabędzim”. W roli głównej Natalie Portman.
Ostatnim z filmów – chociaż jak do tej pory mniej znanym – w dzisiejszym zestawieniu jest produkcja „Sucker Punch”. Historia młodej dziewczyny, która trafia do zakładu psychiatrycznego i stopniowo coraz bardziej zaczyna wierzyć w wytwory swojej wyobraźni na pewno będzie hitem. Przynajmniej komercyjnym, jeżeli weźmie się pod uwagę obsadę składającą się z aktorów i aktorek ubóstwianych przez młodzież (na przykład Vanessa Hudgens).
Oczywiście, to nie są wszystkie filmy, które warto obejrzeć w przyszłym roku, ale dzisiaj – korzystając z okazji – chcielibyśmy Wam złożyć najserdeczniejsze życzenia, a więc: dużo zdrowia, pomyślności, spełnienia marzeń oraz wszystkiego, co najlepsze!