Mania prezentowania
Większość z nas, dla których święta Bożego Narodzenia mają jakąś magiczną moc, weszła pewnie już w całe to przedświąteczne zabieganie (oby nie szał) – porządki, zakupy, planowanie. Być może są już prezenty lub lada dzień będą. Trzeba je jeszcze jakoś zapakować i jest to świetna okazja, żeby na chwilę się zatrzymać i poczuć przyjemność z tworzenia – wielokrotnie sztuki, bo jak inaczej nazwać gimnastykowanie głowy i rąk przy ozdabianiu prezentów?
Owszem, można skorzystać z oferowanych przez sklepy gotowych torebek, czy pudełek, dekorując je delikatnie samoprzylepnymi kokardami,
http://www.marthastewart.com
ale można też przenieść się na chwilę do do szkolnych ławek, na lekcje plastyki, na których z pasją patrzyło się na możliwości kleju („Dziś będziemy tworzyli opakowanie na gwiazdkowe prezenty”) i zmusić do pracy swoją wyobraźnię, tworząc małe estetyczne dzieło sztuki, które już samo w sobie będzie niespodzianką i prezentem. Dla inspiracji kilka przykładów:
