I śrubuję ci

I ślubuję ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz, że cię nie opuszczę aż do śmierci. Reguła standardowa i goście i świadkowie i długi czerwony dywan i Marsz Mendelsona – wszystko standardowo, ale gdyby ktoś chciał się bardzo wyróżnić, nie tylko tego dnia, ale każdego następnego, to może zainteresować się śrubnymi obrączkami, wtedy na pewno już nikt z małżeństwa się nie wykręci.

Dla kobiet wersjaz małą cyrkonią igwintem, dla mężczyzn obrączka zakończona nakrętką. Na pewno będą pasowały, jak ulał, tylko, czy ktoś się odważy?