Malarstwo Luciana Freuda

Sigmunt Freud jest jednym z najbardziej znanych psychiatrów świata. Jego dzieła przetłumaczono na wiele języków i nawet jeżeli ktoś nie kojarzy zbytnio tego czego dotyczą, to prawie każdy spotkał się z nazwiskiem uczonego. Nic więc dziwnego, że twórczość Luciana Freuda, który stał się najsłynniejszym potomkiem Freuda – twórcy psychoanalizy – ciszy się dużą popularnością i budzi zainteresowanie nie tylko wśród miłośników malarstwa.

Lucian Freud to współczesny malarz, którego twórczość zazwyczaj oceniana jest niezwykle skrajnie. Oczywiście wynika to z faktu, że po potomku słynnego psychiatry oczekuje się równie wielkich dzieł. O ile jednak Sigmunt tworzył teorie, to Lucian powinien błyszczeć kunsztem i praktycznymi dziełami swojej twórczości. Czy tak jest w rzeczywistości?

Wiele osób uważa, że swoją sławę Lucian Freud zawdzięcza wyłącznie słynnemu dziadkowi. Każdy ma na ten temat inną teorię, więc ciężko jest dojść do jakichś konkretów. Styl malarza o słynnym nazwisku to bardzo oryginalna odmiana realizmu. Popularny był szczególnie w latach sześćdziesiątych, a najczęstszymi dziełami tworzonymi w tym stylu były portrety przyjaciół i akty.

Wiele kontrowersji wywołały akty performera Leigh Bowery’ego, które artysta namalował jakiś czas temu. Jego model jest stałym gościem na różnego rodzaju gejowskich imprezach, więc nic dziwnego, że takie obrazy poruszyły opinię publiczną. Do najsłynniejszych obrazów Freuda bez wątpienia należy akt Big Sue, na którym ciało ogromnie grubej modelki nabiera iście zwierzęcych cech. Lucian Freud portretował jednak także bardziej znane osoby – jedną z najsłynniejszych jest Królowa Elżbieta II, której portret powstał dziewięć lat temu i – jak nie trudno się domyśleć – od razu stał się przyczyną wielu dyskusji.

Niektórzy krytycy, w obrazach malowanych przez wnuka, doszukują się nawet ukrytych treści i twierdzą, że artysta poprzez malarstwo przekazuje teorie swojego dziadka. Nie warto jednak w ten sposób podchodzić do dzieł brytyjskiego malarza, ponieważ może to utrudnić samodzielną interpretację. Na pewno na twórczość malarza miało wpływ jego życie – do Wielkiej Brytanii trafił w 1933 roku (po tym, jak Adolf Hitler doszedł do władzy) i starał się uzyskać obywatelstwo tego kraju. Otrzymał je dopiero sześć lat później. Freud ukończył wiele szkół artystycznych, więc przygotowanie teoretyczne posiada naprawdę na wysokim poziomie. W swoim życiu żonaty był z kilkoma kobietami.

Niedawno (w 2008 roku) w Londynie odbyła się wystawa retrospektywna malarza, na której widzowie mogli obejrzeć osiemdziesiąt jego dzieł. W tym samym roku jeden z obrazów na aukcji osiągnął cenę 34 milionów dolarów, więc artysta na pewno posiada coś więcej, oprócz sławnego nazwiska.