Jerzy Skolimowski

Opublikowano przez

O nowym filmie Jerzego Skolimowskiego „Essential Killing” mówi się coraz więcej, dlatego też postanowiliśmy przybliżyć Czytelnikom postać tego kontrowersyjnego polskiego reżysera.

Jerzy Skolimowski urodził się w Łodzi, 5 maja 1938 roku. Ukończył wydział etnografii (dziedzina, która zajmuje się głównie analizą kultur ludowych rozmaitych społeczności) na Uniwersytecie Wrocławskim. Nie każdy wie o tym, że ten wszechstronny i niezwykle oryginalny reżyser ma na swoim koncie wydane dwa tomy poezji. Przez jakiś czas zajmował się również muzyką jazzową.

Karierę filmową mógł rozpocząć dzięki Andrzejowi Wajdzie. Ten słynny reżyser pozwolił Skolimowskiemu napisać scenariusz do filmu „Niewinni Czarodzieje” (1960). Była to pozornie prosta historia młodego lekarza i dziewczyny, którzy postanawiają spędzić ze sobą noc. Prawie cały film dzieje się w jednym mieszkaniu i jak nietrudno się domyśleć, obraz ten spotkał się z bardzo pozytywną reakcją widzów i krytyków, co pozwoliło młodemu wówczas autorowi scenariusza rozpocząć kolejne studia. Była to nauka w Łódzkiej Szkole Filmowej. To właśnie tam spotkał Romana Polańskiego, z którym wspólnie napisał scenariusz do filmu „Nóż w wodzie” (1961).

Na początku Skolimowski tworzył filmy, które w znaczącym stopniu związane były z jego ojczystym krajem. „Rysopis” (1964), „Walkower” (1965) i przez wielu krytyków uważane za najlepszy film reżysera „Ręce do góry” (1967) to tylko niektóre z tego typu filmów. Skolimowski wplatał w nich do fabuły różne konflikty, które charakterystyczne były w owym czasie dla pokoleń przed i powojennych.

Sławę zagranicą zdobył dzięki „Le Depart” (1967), którego polski tytuł to „Start”. Film o fryzjerze pragnącym wystartować w wyścigu samochodowym do momentu, w którym spotyka miłość swojego życia, przyniósł reżyserowi nagrodę Złotego Niedźwiedzia na MFF w Berlinie. Jakiś czas później Skolimowski wyreżyserował „The Adventures of Gerard” (1970), czyli „Przygody Gerarda”. Film ten był produkcją brytyjsko-szwajcarską, a jego budżet wynosił kilkadziesiąt milionów dolarów. Niestety – tym razem nie było już tak kolorowo i pomimo dobrej muzyki, ciekawego scenariusza i gwiazd w obsadzie, film okazał się klapą.

Następne filmy tego reżysera to między innymi: Fucha (1982), Wiosenne wody (1989), Ferdydurke (1991) i Cztery noce z Anną (2008) i chociaż były to udane produkcje, to dzieła Skolimowskiego nigdy nie stały się zbyt popularne.

Bardzo prawdopodobne, że „Essential Killing” odmieni ten stan rzeczy.