Bunkier Stalina, czyli 18 pięter pod ziemią

Kiedyś, bunkier ten był jednym z najbardziej chronionych obiektów wojskowych ZSRR. Współcześnie ma pełnić nieco inną rolę.

Przez ponad czterdzieści lat służył jako schron w razie ataku nuklearnego, w którym mogłoby mieszkać ponad trzy tysiące osób przez dziewięćdziesiąt dni. Teraz znajduje się w nim Muzeum Zimnej Wojny, a już w przyszłym roku ma zostać otwarty potężny kompleks rozrywkowy.

Muzeum Zimnej Wojny

Ulokowanie Muzeum Zimnej Wojny sześćdziesiąt pięć metrów pod ziemią już samo w sobie jest sporą atrakcją dla turystów, zwłaszcza że z dół schodzi się charakterystycznymi schodami rodem z czasów socjalistycznych. Wśród zgromadzonych eksponatów można znaleźć między innymi oryginalne prycze do spania, maszyny do pisania, maszyny służące do szyfrowania tajnych danych, broń i sprzęt łączności tajnych służb ZSRR.

W jednym z największych pomieszczeń, którego powierzchnia przekracza tysiąc metrów kwadratowych, można skorzystać z centrum interaktywnych gier wojennych, w którym bez problemu można odtworzyć i zobaczyć na własne oczy, wiele manewrów wojennych z czasów zimnej wojny. Muzeum można zwiedzić wraz z przewodnikiem, w ramach wycieczki zatytułowanej „Kamenie milowe czasów radzieckich”. Z pewnością każdy turysta w takim miejscu będzie mógł poczuć ducha historii tego okresu.

Schron w razie ataku nuklearnego

Zanim na terenie „Bunkra Stalina” powstało Muzeum Zimnej Wojny, pełnił on rolę schronu. Znajdował się tutaj punkt lotnictwa dalekiego zasięgu, więc nie ma się co dziwić, że Ministerstwo Obrony ZSRR doskonale zadbało o to, żeby miejsce to było jednym z najbardziej bezpiecznych obiektów wojennych w całym kraju. Wśród wyposażenia, które znajdowało się w bunkrze, warto jest wymienić między innymi: magazyn żywności i powietrza, system filtrów wentylacyjnych, wodociągi, własne źródła zasilania prądem i system łączności. To wszystko sprawia, że obiekt ten był całkowicie niezależny.

Podziemne miasto

Już dziś wiadomo, że podziemne tunele schronu zamienią się w restauracje, bar i centrum biznesowe wraz z salami bankietowymi i konferencyjnymi. Jak można zauważyć na wizualizacjach, całość ma mieć wygląd stacji kosmicznej z elementami komuny. Nie zabraknie więc wiszących na ścianach flag ZSRR, charakterystycznych mebli i dywanów. Otwarcie podziemnego miasta, sześćdziesiąt pięć metrów pod ziemią ma się odbyć już na początku przyszłego roku.