Kolor, bunt i samotność – życie i sztuka Ernsta Ludwiga Kirchnera
Ernst Ludwig Kirchner – buntownik sztuki i dusza ekspresjonizmu
Ernst Ludwig Kirchner to postać wyjątkowa w historii sztuki. Niemiecki malarz, grafik, twórca scenografii i mebli uchodzi za jednego z czołowych przedstawicieli ekspresjonizmu – nurtu, który zrewolucjonizował estetykę początku XX wieku. Jego życie i twórczość pozostają przykładem dysharmonii artysty rozdartego pomiędzy poszukiwaniem wolności twórczej a brutalną rzeczywistością społeczną i polityczną. Członek i współzałożyciel legendarnej grupy Die Brücke (Most), fascynował się miejskim życiem, nagością ciała, rytmem tłumu – jak i dramatem wyobcowania oraz traumą wojny. Niniejszy artykuł to próba kompleksowego przybliżenia dorobku oraz wewnętrznych rozterek Kirchnera.
Droga do ekspresjonizmu – młodość i początki twórczości
Ernst Ludwig Kirchner urodził się 6 maja 1880 roku w Aschaffenburgu w Bawarii. Wychowywał się w rodzinie o ścisłych korzeniach – jego ojciec był chemikiem. Zgodnie z życzeniem rodziny rozpoczął studia architektoniczne na Politechnice Technicznej w Dreźnie. To właśnie tam, w latach 1901–1905, zetknął się z innymi młodymi entuzjastami sztuki, którzy, podobnie jak on, odczuwali głęboki bunt wobec akademickiego konserwatyzmu. Owocem tych spotkań było założenie w 1905 roku słynnej grupy artystycznej Die Brücke.
Die Brücke miała być alternatywą wobec zastałej formy sztuki. Członkowie grupy – obok Kirchnera m.in. Fritz Bleyl, Erich Heckel, Karl Schmidt-Rottluff – za cel postawili sobie zerwanie z akademickimi konwencjami na rzecz pierwotnej, emocjonalnej, ekspresyjnej formy. Ich styl charakteryzował się uproszczonymi formami, ostrym konturem, intensywnymi kolorami i deformacją postaci – wszystko to miało jak najpełniej oddać wewnętrzne przeżycia artysty.
Miasto, ciało, instynkt – tematy i inspiracje dzieł Kirchnera
Kirchner był artystą, który całym sobą chłonął nowoczesność. Berlin – miasto, do którego przeprowadził się w 1911 roku – stał się nie tylko inspiracją, ale i przestrzenią osobistej fascynacji oraz kulturowego lęku. W jego obrazach z tego okresu pojawiają się sceny tętniące ruchem i erotyzmem: kobiety lekkich obyczajów, ulice, tramwaje, dancehall’e. Jednym z jego najbardziej znanych cykli jest seria „Sceny uliczne z Berlina” („Berliner Straßenszenen”), gdzie artysta ukazuje kobiece postacie balansujące między wyzywającą pewnością siebie, a alienacją w miejskim tłumie.
Ciało ludzkie, zwłaszcza kobiece, było dla niego nie tylko tematem estetycznym, ale i kluczem do świata pierwotnych impulsów. Nierzadko przygotowywał własne scenografie i meble do aktów malarskich, tworząc quasi-rytualne przestrzenie. Jego forma graficzna, zwłaszcza drzeworyty i litografie, podkreślała surowość tej wizji – pełnej napięcia pomiędzy duchowością a cielesnością.
Wojna, depresja i poszukiwanie ucieczki
W 1914 roku Kirchner zaciągnął się jako ochotnik do służby wojskowej, jednak wojna okazała się dla niego traumatycznym przeżyciem. W 1915 roku został zwolniony ze służby z powodów zdrowia psychicznego – cierpiał na depresję, zaburzenia nerwowe, uzależnienie od leków. Przeżycia wojenne odcisnęły piętno na jego stylu – w jego twórczości z tego okresu widać coraz więcej brutalnych deformacji, ciemniejszą paletę kolorów, większy niepokój emocjonalny.
W 1918 roku wyjechał do Szwajcarii, gdzie osiedlił się w górach Davos. Liczył na spokój i kontemplację natury. I faktycznie – jego twórczość nabrała tu bardziej łagodnego tonu, widać zainteresowanie pejzażem, lokalnym życiem. Niemniej jednak demony przeszłości nie przestawały go nawiedzać. Utrzymywał aktywność artystyczną, uczestniczył w wystawach, otrzymał pewne uznanie, ale jednocześnie cały czas zmagał się z depresją i wykluczeniem społecznym.
Cenzurowany artysta, zniszczone dziedzictwo
Po dojściu nazistów do władzy w Niemczech twórczość Kirchnera została uznana za „sztukę zdegenerowaną” (niem. Entartete Kunst). W 1937 roku NSDAP skonfiskowała ponad 600 jego dzieł z muzeów niemieckich. Część z nich została zniszczona, inne sprzedane na czarnym rynku. Niszcząca polityka hitlerowców zmiażdżyła nie tylko jego dorobek artystyczny, ale i osobowość. Wydarzenia te ostatecznie doprowadziły go do załamania psychicznego.
8 czerwca 1938 roku w Davos, Ernst Ludwig Kirchner popełnił samobójstwo, zastrzeliwszy się. Był to krwawy finał życia człowieka, który próbował za pomocą sztuki uchwycić prawdę o istnieniu – jego brutalną zmysłowość, piękno i przerażającą samotność.
Dziedzictwo i współczesna recepcja
Dziś Ernst Ludwig Kirchner należy do grona najważniejszych artystów XX wieku. Jego prace znajdują się w czołowych kolekcjach muzealnych – w MoMA w Nowym Jorku, Kunsthaus Zürich, Nationalgalerie w Berlinie czy Städel Museum we Frankfurcie. Niespokojny duch, który chciał przeniknąć materię i oddać sedno czasu, w którym żył, pozostawił po sobie dziedzictwo o niebywałej sile emocjonalnej.
Jego wpływ widoczny jest nie tylko w ekspresjonizmie, ale również w nurtach późniejszych – od niemieckiego nowego ekspresjonizmu lat 80., po współczesnych twórców analizujących relacje między jednostką a społeczeństwem. Kirchner widział świat bez masek – dlatego dziś w czasach niepewności i złożonych tożsamości jego prace odczytywane są na nowo, z pełną intensywnością i aktualnością.
tagi: ekspresjonizm, sztuka niemiecka, Ernst Ludwig Kirchner