Impresjonizm, czyli Impresja, wschód słońca
W sztuce europejskiej impresjonizm zapoczątkowany został przez artystów związanych z Atelier Gleyere. Miało to miejsce w drugiej połowie XIX wieku.
Początek impresjonizmu
Datą, którą najczęściej podaje się jako początek impresjonizmu jest rok 1874, kiedy to odbyła się wystawa grupy artystów w Atelier Nadara. Impresjonizm nie skupiał się na analizowaniu metafizycznych problemów – zamiast tego twórcy tworzący w tym nurcie starali się przede wszystkim pokazać ulotność chwili, powierzchowność oraz nastroje. W związku z tym na obrazach często pojawiali się ludzie, którzy korzystali z życia. Nie zapominano jednak o naturze, przez co na wielu obrazach była ona czymś więcej niż tłem. Oprócz tego, że obrazy impresjonistów nie zawierały przesłania, twórcy skupiali się wyłącznie na jasnych stronach życia. Obrazy nie były zatem depresyjne, tylko radosne i kolorowe.
Bez zbędnych poprawek
Uważa się, że impresjoniści byli jednymi z pierwszych artystów, którzy namalowane w plenerze obrazy zostawiali już w tej formie do końca. Nie poprawiali ich później w swoich pracowniach, ani też nie powierzali tego zadania swoim uczniom.
Oryginalny sposób na cienie
Impresjoniści w ciekawy sposób malowali cienie – nie używali do tego czerni, a jedynie stosowali mieszaninę podstawowych kolorów. Z czasem nurt impresjonizmu zaczął się rozprzestrzeniać również w Ameryce, a nazwę tego kierunku wymyślił Louis Leroy – dziennikarz oraz krytyk sztuki – który zaczerpnął ją z obrazu Moneta „Impresja, wschód słońca” (jego twórca inspirował się japońskimi drzeworytami oraz malarstwem Williama Turnera). Obraz ten widoczny jest na powyższym zdjęciu.
Wśród popularnych artystów zaliczanych do impresjonistów znajdują się między innymi: Eugene Boudin, Gustave Caillebotte, Józef Pankiewicz oraz Władysław Podkowiński.
Zawsze podziwiałem artystów tworzących w tym stylu. Obrazy są naprawdę piękne a niektóre wręcz genialne.